„Przyjaciele moi i przyjaciółki!Nie odkładajcie na później ani piosenek, ani egzaminów, ani dentysty, a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości.Nie mówcie jej "przyjdź jutro, przyjdź pojutrze, dziś nie mam dla ciebie czasu". Bo może się zdarzyć, że otworzysz drzwi, a tam stoi zziębnięta staruszka i mówi "Przepraszam, musiałam pomylić adres..." I pstryk, iskierka gaśnie.”

piątek, 25 kwietnia 2014

Jest wśród Nas

Czy stanąłeś kiedyś na skrzyżowaniu
I zastanowiłeś się, w którą stronę pójść?
Czy kiedykolwiek miałeś zddecydować ,
Co w danej chwili zrobić?
Czy w jakiejś sytuacji zadałeś sobie pytanie,
„Dlaczego wybrano mnie?”
Za każdym razem kierujesz się sercem
Czy zastanawiałeś się
Dlaczego tak, a nie inaczej?
Bo ktoś nad Tobą czuwa
Czy w dwutysięcznym piątym, gdy odchodził
Zadałeś pytanie „Dlaczego Bóg Go wezwał”
A może zrobił to dlatego
By miał większą siłę
By Jan Paweł II potrafił pomóc wszystkim
Jest teraz z Nami
W słowach i gestach
Przy podejmowaniu wszystkich decyzji
On nadal się o Nas troszczy

Mimo że odszedł
To przecież wciąż jest z Nami

Napisane jest

Napisane jest – „nie kłam”
A i tak kłamiesz
Napisane jest-   „nie zabijaj”
A gdy przyjdzie ta chwila,
Gdy wbije się w ciebie zazdrość
To i tak zabijesz.
On nauczał byś przebaczał
A gdy spojrzysz drugiemu w oczy,
Nie masz sił powiedzieć „przepraszam”
A co dopiero- „wybaczam”
Był taki człowiek,
który nie przestawał wierzyć,
który potrafił przebaczyć,
który potrafił kochać.
Jan Paweł II
Człowiek z polskim sercem,
Człowiek z wielkim sercem!
Papież dla którego nie było rzeczy niemorzliwych

Nawet w najmniejszym miejscu o Nim słyszeli
Więc nie pozwólmy by Tu
W Naszym rodzinnym mieście
Słuch o Nim zaginął

środa, 16 kwietnia 2014

Ahhh te baby

Pewnego bardzo słonecznego dnia pewna pani wyszła na spacer, a wtedy padał deszcz. Gdy weszła do parku postanowiła zostać na plaży. Tej pani Kazia było na imię. Blondynka z długimi czarnymi włosami o błękitnych, bardzo ciemnych oczach. Kobieta bardzo wiekowa już była, lecz na fitness często chodziła. Biegać się tam nauczyła i pompek zawsze dużo robiła. U szczytu Śnieżki Kazia Kazia zobaczyła. Nie mogła go szybko dogonić, bo przecież o lasce chodziła. Wołała, krzyczała… o on nic, bo przecież głuchy i nic nie słyszy. Kazia się nie poddała, biegła i sapała, aż w końcu Kazia dorwała. Zapytała z powagą, czemu nie słyszy, bardzo się z niego śmiała. A on na to, że słuchawki w uszach i muzyka zagłuszała.  W sumie Kazia i tak Kazia nie lubiła, więc go nawet nie zagadała.  Tego właśnie dnia, gdy bezchmurne niebo było pani Kazia właśnie taką oto przygodę miała, aż się od tego wszystkiego po kichała. Szybko do domu potupała i w pamiętniku dzień cały opisała….

Czynniki wpływające na rozwój Ostrowa i okolic

Opisać czynniki wpływające na rozwój miasta, w którym przebywam prawie każdego dnia oraz jego okolic, przyznaje zadanie nie proste, jednak postaram się zrobić to tak, aby było prosto i zrozumiale dla każdego człowieka. Co prawda mam dopiero siedemnaście lat i nie mam zbyt dużej wiedzy na ten temat, ale mam swoje przemyślenia i na nich będę kierować swoje zdanie.
Czynniki wpływające na rozwój… czyli co zrobić, by nasza okolica się rozwinęła. Trzeba inwestować tak by nie zbankrutować. Trzeba wziąć pod uwagę, że dziś to młodzież jest najliczniejszą grupą społeczną. A co młodzież może robić w Ostrowie popołudniami? Jest piątek, po całym tygodniu szkoły chcemy gdzieś iść, pytanie jedno: gdzie? Galerie zbudowali kilometry od centrum, postawili skate park, ale nawet nie wiem gdzie. Przydałoby się miejsce, w którym można posiedzieć i pogadać i z którego korzystanie nie będzie kosztowne. Wiem, że młodzież w oczach dorosłych nie jest dobrze postrzegana. Ludzie dziś głównie kierują się stereotypami, ale nie wszystkich należy wkładać do jednego worka. Są ci źli, ale są i dobrzy, nie należy ich pomijać w czymkolwiek tylko, dlatego, że jakiś jeden koleś zdemolował przystanek. Nawet zły człowiek w głębi może być dobry. Pamiętajmy, że takie atrakcje będą przyciągać mieszkańców innych miast, a to najważniejsze w rozwoju, by ściągać konkurencje do siebie.
Turystyka. Mamy przecież w mieście i w okolicach mnóstwo budynków, które są po pierwsze przepiękne, ale także i niektóre z nich są zabytkami. Co prawda to niezbyt przekonujący fakt, ale mamy najstarszy w całej Polsce cmentarz katolicki. Wiem, wiem… tym nie zachęcimy. Ale jest jeszcze Synagoga, są kościoły, jest piękny rynek z ciągle spragnionym kawy panem Stefanem, zielenisty park miejski… Czy nie było by cudownie gdyby w tych miejscach coś się działo? Czy akcja MILKI przytul mnie, nie zrobiła frajdy? Nie dosyć, że mieszkańcy się dobrze bawili, to jeszcze przywołaliśmy do siebie ludzi z sąsiednich miast. Takich okazji powinno być więcej.  Władze miasta wraz z mieszkańcami powinni tworzyć więcej sytuacji do spojenia mieszkańców. Koncerty, zabawy, festiwale, maratony. Tego powinno być więcej. 

Reasumując. Mamy duże, piękne miasto, któremu wystarczy więcej ruchu. Mamy mnóstwo utalentowanych ludzi zarówno młodych jak i starszych powinniśmy z tego skorzystać i coś z tym zrobić. Stwórzmy miłą, rodzinną atmosferę, która będzie naszą wizytówką i która będzie przyciągać naszych sąsiadów, a to stworzy wiele możliwości i wpłynie na rozwój miasta.

P.S Taka tam praca pisana na szybkiego, za którą wygrałam pen diva i bezpłatny masaż twarzy. Muszę na niego iść kiedyś to się zrelaksuję :)