Każdej nocy
Spoglądam na zegarek, a tam
minuta za minutą
tak szybko przemija.
Brak snu
W tym tkwi cały sekret
Ciało pragnie odpoczynku
Lecz mózg niekoniecznie
Po raz kolejny jestem w pułapce swoich myśli
To już setny raz gdy umieram
Tylko dlaczego nadal żyję?
Może jednak ten most był za niski...
Może jednak żyletki za tępe...
Następnym razem...
To niestety tylko myśli
Głupia przedsenna opowieść
Na którą nie zawsze jest miejsce w świecie rzeczywistym
Lecz ta swoje znajdzie,
Na nią jeszcze przyjdzie czas...
Może jeszcze nie teraz
Ale za chwilę
za moment
za sekundę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz