Kiedy
ociężała lokomotywa nagle ruszyła
Słoń
Trąbalski zapomniał jak się nazywa
Warzywa
się ostro pokłóciły
Gdy
małpy w całość się złączyły
Miotła
do tańca się zabrała
A
Zosia samowystarczalna już na zawsze pozostała
Kaczki
policzyć się nie dały
Gdy
wokół siebie tańcowały Michały
Mama
murzynka tak bardzo kochała i kochała
Aż
jesień we wspomnieniu się zatrzymała
Ciocia
na kłamaniu Grzesia przyłapała
Ale
rzepka nadal wyrwać się nie dała
W tym
świecie bajek
Wiele
się dzieje
A ty
możesz mieć jedynie nadzieje
Że
twoje życzenie
Jeszcze
kiedyś dosięgnie spełnienie
Morał
z tego wynika taki
Że choć bajka wszystkim dobrze zanana
Że choć bajka wszystkim dobrze zanana
Jest
bardzo skomplikowana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz